Pociągi wodorowe przyszłością kolejnictwa

Pociągi wodorowe przyszłością kolejnictwa

W dobie rozwoju ekologicznej energetyki coraz głośniej mówi się o zastąpieniu dieslowej kolei napędem wodorowym. Od jakiegoś czasu Niemcy intensywnie przygotowują się do testów nowego rodzaju napędu.

Plany rozwojowe

Siemens oraz niemiecki operator kolejowy Deutsche Bahn intensywnie pracują nad wdrażaniem technologii napędu wodorowego w pociągach nowej generacji. Zgodnie z planami nowoczesne wodorowe ogniwa paliwowe docelowo mają zastąpić konwencjonalne i tradycyjnie stosowane składy spalinowe do roku 2050.

Trend rozwojowy technologii wodorowej jest wspólny dla wielu części świata. W Japonii prace nad napędami tego rodzaju prowadzi Toyota, East Japan Railway Company oraz Hitachi i obecnie są w trakcie prac nad prototypowym pociągiem wodorowo-elektrycznym. W Europie grant na budowę takich składów otrzymało konsorcjum FCH2RAIL więc także i u nas na tory w najbliższych latach wyjadą pierwsze wodorowe pociągi.

Plany na przyszłość

Według informacji prowadzone prace Siemensa wraz z Deutche Bahn mają na celu stworzenie nowych składów, które zastąpią tradycyjną kolej. Niemiecki operator kolejowy aktualnie obsługuje około 1300 składów spalinowych. Jednocześnie około 40% sieci czyli 33000 km torowisk nie jest zelektryfikowana więc gra jest warta świeczki. W planach operatora jest stopniowa wymiana składów na nowe. Nowa niemiecka maszyna nazywa się Mireo Plus H. Pierwsze jazdy testowa mają się odbyć już w 2024 roku na trasie pomiędzy trzema dużymi miastami w Badenii-Wirtembergii. Nowy pojazd ma docelowo zastąpić składy napędzane silniki wysokoprężnymi. Ma osiągać maksymalną prędkość do 160 km/h. Zasilanie ma się opierać na paliwowych ogniwach wodorowych oraz akumulatorach, których łądowanie zajmie nie więcej niż 15 minut. Podstawowy wariant maszyny ma mieć zasięg do 600 km, a jego poszerzona trzywagonowa wersja będzie w stanie przebyć 1000 km.

Dyrektor generalny spółki Siemens Mobility Michael Peter zachwala nowy projekt przedstawiając go jako przykład zaawansowanej bezemisyjnej formy napędu. W jego ocenie pozwoli ona obniżyć emisję zanieczyszczeń w transporcie kolejowym, co znacznie ma wspomóc poprawę stanu środowiska.